Na każdym kroku dostrzegalny jest ciągły rozwoju tak zwanego sektora prywatnego. Na rynku pojawia się coraz więcej firm i spółek krajowych i zagranicznych, działających w różnych branżach. W ślad za tym zwiększa się zapotrzebowanie na specjalistów od zarządzania, marketingu, czy menedżerów. W związku z tym pojawiło się wiele prywatnych szkół kształcących w tych kierunkach.
W każdym większym mieście można się natknąć na Wyższą Szkołę Biznesu. Oferują one również kształcenie w innych dziedzinach. Przy ich uruchamianiu starają się nastawiać na potrzeby rynku pracy. Uczący się poznają ogólne zasady biznesu, ale także jego podłoże ekonomiczne, czy socjologiczne. Naturalnie analizowane są przez nich także problemy współczesnej gospodarki. Niekiedy szkoły takie, świadome rosnącego znaczenia międzynarodowej kooperacji w biznesie, oferują zajęcia również w języku angielskim.
Poza tym nawiązują one współpracę z zagranicznymi specjalistami, którzy przyjeżdżają do Polski i prowadzą wykłady z zagadnień dotyczących innowacyjnych rozwiązań w światowym biznesie. Uzyskanie dyplomu takiej szkoły jest z pewnością dobrym startem dla młodego przedsiębiorcy. Jednak we wciąż zmieniających się realiach biznesmeni po ukończeniu takiej szkoły muszą i tak wciąż się dokształcać.
Korzystają przy tym z różnego rodzaju, przeznaczonych zarówno dla właścicieli firm jak i dla ich pracowników, szkoleń. Jednak prawidłowe kierowanie firmą i osiąganie optymalnych zysków jest bowiem możliwe tylko wtedy, gdy posiada się odpowiednią wiedzę, jak to zrobić.